Z Archimedesem do Francji

ImageW dniach  21-28 maja 2012 odbył się wyjazd do Francji i do Czech w którym uczestniczyli uczniowie naszej szkoły: Dariusz Nurzyński i Anna Kot.
Drugiego dnia wyjazdu około godziny 9:00 przybyliśmy do Brukseli gdzie mieliśmy możliwość zobaczyć Dzielnice Instytucji Europejskich. Po godzinnym zwiedzaniu dotarliśmy do Atomium – jest to konstrukcja o wysokości ok. 100m, składająca się z 9 kul połączonych ze sobą rurami w których znajdują się ruchome schody. W każdej z nich znajdują się wystawy. Z najwyższej kuli mogliśmy zobaczyć panoramę Brukseli oraz makietę pomniejszonej Europy. Obrazowała ona nasz kontynent z największymi budowlami. Wieczorem odbyliśmy długi spacer po Paryżu, gdzie uczniowie zobaczyli m.in. Wieże Eiffla i Katedrę Notre Dame.

Później miło spędziliśmy czas płynąc statkiem po Sekwanie i oglądając najsłynniejsze zabytki Paryża.
Trzeciego dnia dotarliśmy do Elektrowni Jądrowej St. Laurent des Eaux we Francji. Tam odbył sie wykład z którego dowiedzieliśmy się, że energię jądrowa otrzymuje się w wyniku rozczepień jąder uranu. Jest ona produkowana bez większej szkody dla środowiska, a jedynym jej problem są odpady. Nad ich składowaniem ciągle panują prace mające udoskonalić ten proces. Zaspokaja ok. 87% zapotrzebowania na energię elektryczną we Francji. Wiadomo również, że kilka gram uranu może dać tyle energii co spalenie 800 kg węgla kamiennego czy też 600l ropy naftowej. Sercem każdej elektrowni jądrowej jest reaktor, w którym zachodzi kontrolowana reakcja łańcuchowa rozpadu paliwa jądrowego. Następnie energia jest odprowadzana z tego miejsca przez wodę z której wydobywająca się para wodna wprawia w ruch turbinę. Energia mechaniczna turbiny jest wykorzystywana przez generatory i jest ona zamieniana na elektryczną. Produkt ten aby mógł być wykorzystany jako powszechny prąd, musi trafić do specjalnych transformatorów a z nich do linii elektrycznych. Potężne „kominy” stojące obok elektrowni to tak naprawdę w fachowym języku zwane są wieżami i wydobywa się z nich para wodna z której już nie można pozyskać energii. Liczba kontroli takiej elektrowni wynosi 60 w ciągu roku.Image
Czwartego dnia byliśmy w miejscu świętym, czyli  w Lourdes. Zwiedzaliśmy tam Sanktuarium  i Muzeum Bernadette Soubirou, zaś piątego dnia przybyliśmy do elektrowni słonecznej Odeillo, która jest wykorzystywana tylko do badań naukowych. Podstawą systemu działania tego pieca są lustra i zwierciadła. Panele ustawione przed piecem mają ukierunkować promienie słoneczne na jedno wielkie zwierciadło. Ten największy element ma za zadanie skupić promienie aby osiągnąć jak najwyższą temperaturę. Oczywiście cały eksperyment jest kontrolowany. Największą temperaturę jaką do tej pory udało się osiągnąć to 38000C. Następnie około godziny 15:00 odbyła się przejażdżka pociągiem trasą krajobrazową w Pirenejach. Byliśmy na wysokości 1592m. Wieczorem przejeżdżaliśmy przez Most Millau, którego konstrukcja jest wyższa niż Wieża Eiffla.Image
Szóstego dnia wyjazdu przyjechaliśmy do Temelina w Czechach, gdzie znajduje się  elektrownia jądrowa. Nasze spotkanie z naukowcami rozpoczęła się prezentacją przy pomocy której tłumaczono nam jak działa elektrownia jądrowa i o co w tym wszystkim chodzi. Czesi jednak się postarali i oprowadzili nas po elektrowni. Przed wejściem do tego obiektu zostaliśmy sprawdzeni jak na lotnisku czy nie mamy żadnych niebezpiecznych  metalowych przedmiotów oraz  musieliśmy zostawić telefony i aparaty w szatni, żeby nie zostały uszkodzone. Mieliśmy okazje zobaczyć część maszynowni oraz doświadczyć jaki hałas tworzą niektóre urządzenia. Po zwiedzaniu elektrowni przybyliśmy do Pragi. Zwiedzaliśmy: Hradczany, Most Karola,  Rynek  Staromiejski, Plac Wacława a później podziwialiśmy widok z Ratusza. Panorama Pragi jest naprawdę bardzo piękna.
I tak zakończył się nasz bardzo udany wyjazd. Naprawdę było warto pojechać.

 

GALERIA ZDJĘĆ

Więcej kliknij tutaj